Wszedł w życie European Accessibility Act. No i ciekawe jak to będzie. Podobnie jak z klauzulami niedozwolonymi pewnie pojawią się spryciarze szantażujący małe sklepy, bo nie wstawiły alta.
A co z dużymi? Co z Allegro, które jak wynika z artykułu ma duże problemy z dostępnością i na razie ich nie rozwiązuje?
subiektywnieofinansach.pl/pan-…
Subiektywnie o Finansach
Pana Tomasza przeboje z Allegro. Zabawa w chybił-trafił przy zakupach, czyli gra, której nie mógł wygrać. Teraz ma nową, potężną brońMaciej Samcik (Subiektywnie o Finansach)
Mikołaj Hołysz
in reply to Robert Drózd • • •Z tego co rozumiem, w przeciwieństwie do Amerykańskiego ADA, coś takiego (niestety) w Europie nie ma sensu.
W USA to osoba niepełnosprawna wytacza proces, który może odwołać po osiągnięciu porozumienia z oskarżonym, tzw. settlement. Z racji, że w Amerykańskim systemie prawnym nie pokrywamy opłat za obsługę prawną strony przeciwnej, niezależnie od wyniku procesu, często bardziej opłaca się zapłacić trollowi, nawet jeżeli troll nie ma racji i sprawa jest do wygrania.
Tutaj takie "trollowanie" ma zdecydowanie mniej sensu. Każda sprawa musi i tak przejść przez urzędy, a osoba trollująca ma zdecydowanie mniej możliwości pójścia na ugodę. Spodziewam się też, że ewentualne kary (zwłaszcza te dla trolla) będą w rzeczywistości zdecydowanie mniejsze, co zniechęci do takich praktyk.
IMO ten Amerykański system wcale nie jest taki zły jak go malują, ale to już insza inszość.